Osiągnięcia Gabi
(jeszcze z przymrużeniem oka)

Cóż, na razie jestem mocno wytatuowana, ale pracuję nad utytułowaniem!

Wstecz

Po tygodniowej wspinaczce
dotarłam na szczyt bieguna północnego
i teraz na całą kulę ziemską patrzę
dumna i "z góry"

Jak dotąd Króliczek przeżył
nasze wspólne zabawy -
byłam bardzo delikatna.

Obskubałam samotną stówkę z każdej strony.
Tyle z niej zostało. Resztę... hmm...

Mówią, że teraz wzrosła moja wartość!
To chyba dobrze, prawda?

Rekord świata w skoku wzwyż
też należy do mnie.

Ubiłam największą kulkę lodu między palcami.

Narobiłam wstydu
na środku ulicy całemu stadu!

Osiągnęłam szczyty lenistwa
we wchodzeniu po schodach.


Zrobiłam sieczkę z reklamówki foliowej
w 5 sekund.

Umorusałam się po same powieki.

Wstecz