Czwarty tydzień
życia Małych Agentów
22.11. - 28.11.2007 r.
Wszystkie
szczenięta już pięknie chodzą. Poszerzyliśmy więc maluszkom ich przestrzeń
życiową.
Gniazdo, w którym śpią i jedzą, bawią się i zaczepiają mamę, zostało przebudowane
(powiększone dwukrotnie).
Wykonanie
zdjęć ruchliwym pieskom to wielka sztuka.
Dlaczego? Otóż wszystko wokół jest dla nich nowe i ciekawe.
Aparat fotograficzny też...
Poza tym nasze maleństwa machają już ogonkami widząc człowieka i bez opamiętania
biegną do niego!
Pozostałe
osiągnięcia maluszków:
Po pierwsze: próbują wychodzić z gniazda przez uchylone drzwiczki!
Po drugie: szturmem podbiy serca domowników oraz wszystkich naszych gości!
Po trzecie: eksperymentują, tzn. wtulają się w człowieka, chwytają ząbkami
za spodnie, sprawdzając,
czy przypadkiem nie popłynie również z tego miejsca coś pysznego.
Po czwarte: rosną, nabierają ciałka i rozumku :-)
Po piąte: sikąją w wyznaczonej strefie
przy tym szelmowsko i naprzekór udają, że nie trafiają na rozłożone gazetki
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
|
![]() |
|
|
|
|
|
![]() |
|
![]() |
|
|
|
![]() |
Poniżej.
Mali Agenci czuwają udając śpiących i rozrabiają udając zainteresowanie miskami!
|