Caprici CHARLA
w nowym domku: Capri

Wstecz

Serdecznie dziękujemy właścicielom Capri/Capri za gorące relacje
z pierwszych godzin i kolejnych dni pobytu maleństwa w nowym domku. Oto one:



Fotorelacja 3:
(wakacje 2009)

Witam
Zgodnie z obietnicą przesyłam kilka zdjęć - aktualnych i trochę wcześniejszych.

pozdrawiam


 

   
   
   
   
   

 

 

Fotorelacja 2:
(kwiecień 2009)



   

 

Fotorelacja 1:

Witam Serdecznie

Za nami pierwszy weekend w powiększonym składzie :-) Nie można powiedzieć żebyśmy się nudzili, Capri zapewniła nam wiele atrakcji :-) Po pierwsze pobudka o 6.30 w sobotę i 7.00 w niedzielę. W nocy na szczęście nie piszczała, ale za to chciała się bawić. Wczoraj było już lepiej, po krótkich pieszczotach zasnęła koło łóżka. Z jedzeniem nie ma problemów, z siusiu i resztą bywa różnie, raz się uda na pieluszkę a raz nie :-) Jak już wspominałam przez telefon Capri uwielbia kąpać się w swojej misce z wodą i robić kąpielisko wokół miski, poza tym lubi sobie też poszczekać, na co my oczywiście nie zwracamy uwagi. Pomimo niewielkich rozmiarów głosik ma już dosyć donośny :-)

W załączeniu przesyłam kilka zdjęć.

Pozdrawiam

Wstecz