Casoria BONTA
w nowym domku: Luna

Wstecz

Serdecznie dziękujemy właścicielom Casori/Luny za gorące relacje
z pierwszych godzin i kolejnych dni pobytu maleństwa w nowym domku. Oto one:

 


Fotorelacja 2:

Witam serdecznie,

Tak jak obiecałysmy z Lunką dosyłamy kilka fotek z wakacji. Moja dziewczyna uwielbia Bieszczady. Była z nami na Tarnicy i choć piesków wprowadzać nie wolno to udało nam się ją przemycić. Poniżej obiecane kilka fotek

Pozdrawiamy



   

 

 

Fotorelacja 2:

Witam serdecznie,

Przepraszam, że tak długo nie odzywaliśmy się, ale miałam trochę zawirowań związanych z moimi studiami.... W końcu je ukończyłam :)

Na wstępie uściski dla mojej mamuśki. Poniżej załączam kilka zdjęć z weekendowego wyjazdu, gdzie miałem super zabawę z kumplami. Muszę Wam jeszcze powiedzieć, że uwielbiam pływać, woda to mój żywioł, ale zdjęcia z wczasów wyślę za kilka dni. Tam zobaczycie mnie w akcji...

Pozdrawiam serdecznie












   

 

Fotorelacja 1:

Witamy serdecznie,

Przesyłamy pierwsze relacje z pobytu w nowym domku.

Podróż zniosłam świetnie, całą drogę przespałam. Gdy weszłam do swojego domku, natychmiast obwąchałam wszystkie kąty. Pierwsza noc minęła spokojnie, nic a nic nie piszczałam. Za to teraz już po kilku dniach piszczę przy łóżku w nocy, koniecznie chcąc się na nie wdrapać. Moja rodzina próbuje mi to wyperswadować i w efekcie wszyscy mamy w nocy oczy szeroko otwarte. Jem malutko, ale byłam u weterynarza i przybrałam 700 gram, więc chyba jest ok. Uwielbiam szczekać szczególnie z rana kiedy jestem głodna , a pani w kuchni szykuje śniadanie. Ale oduczę się tego – z pewnością.

Serdecznie pozdrawiamy

[...]

   

Wstecz