Ravena
w nowym domku: Lula
Serdecznie dziękujemy
właścicielom Luli/Ravany za gorące relacje
z pierwszych godzin i kolejnych dni pobytu maleństwa w nowym domku. Oto one:
Lulka jest cudowna! Podejrzewamy ją o wybitną inteligencję (3 razy siku na podkład;-). do tego jest spokojna i zrównoważona. W drodze Lula trochę wymiotowała i piszczała, ale znaczną część przespała (córka zresztą też;-). Do
domu weszła pewnie, obwąchała większość pomieszczeń a potem przywitała
się z młodszymi dziećmi, Gdy ją zawołałam, przybiegła w rozbrajających podskokach. była naprawdę słodka. Potem wytrwale próbowała wedrzeć się na nasze łóżko, ale byliśmy dzielni i konsekwentni;-) Kolejna pobudka ok. 7ej, ale już bez piszczenia, na zabawę. Na szczęście zabawiała się głównie sama;-) teraz śpi na swoim posłaniu, ze szmatką z hodowli. Jak dotąd mało jadła. Mam nadzieję, że to tak tylko na początku. Mamy nowy aparat (mówiąc szczerze kupiliśmy go po Pani sugestiach;-), więc eksperymentujemy z fotkami i jak to lepiej opanuję to podeślę zdjęcia. Bardzo dziękujemy za tak cudną dziewczynę! Pozdr. |
|