Gabi wspina się na Wielką Raczę
czerwiec 2005 r.

Wstecz

Strona główna Galerii

Prawie 2 godziny trasy!!

I już na początku same przyjemności.

W trasie. Pysiol zadowolony...

Bo... znalazłam kawałek morza.
Teraz porobię troszkę fal...
Brakuje mi tylko piasku.

Taaak!
Jeszcze troszkę się wymoczymy
i mkniemy dalej...

Zmęczona u celu drogi.
Jeszcze tylko dwa susy
i będzie jedzonko w nagrodę.

Schronisko od strony południowej

A oto jestem na samym szczycie

Jeszcze wyżej jest drewniany podest
- punkt widokowy.
Tu też byłam i na górki patrzyłam!

Wciągam w nozdrza powiew wolności.

Leżę sobie na granicy.
Pół tutaj - pół tam.
W głębi drewniany podest widokowy.

Ja na tle górek.
W głębi ledwo widoczne szczyty Tatr.

Błagam! Wracajmy już!!

Wstecz