Gabi i Dom Śląski
sierpień 2005 r.

Wstecz

Strona główna Galerii

Pełna zapału oczekuję na...
dzień pełen przygód.

Ruszamy kamiennym traktem. Upał.
Można się "usmażyć" w słoneczku.
Przyrumienię się i stanę się bardziej złota.

Raptem początek trasy,
a tu już takie atrakcje...
Podoba mi się coraz bardziej...

Idziemy, idziemy i końca nie widać...
tylko zielone wzgórza i niebieskie niebo.
Super!

UFO - artystyczne ujęcie z oddali...

Znowu odpoczynek?
OK! Postoję na "czatach".

Pełnia luksusu...
Zapraszam chętnych na kąpiel
w chłodnym górskiem strumyczku !



Mam psiego cukierka
Nie dam się tak łatwo złapać.
Berek!!!

No dobrze... zmiana?
Teraz ja gonię.



Pamiątkowe zdjęcie na tle UFO schroniska

Zaraz, zaraz...
Muszę zrobić rozeznanie w terenie!

Wszystko już wiem...
W lewo niebieski i w prawo niebieski.
To samo z czerwonym...

RATUNKU!!!! Zgubiliśmy się!!!!

Regenerujemy siły -
przed nami "bliskie spotkania"
w UFO schronisku.

Młodsza część mojej rodzinki
dyskutuje nad taktyką wejścia
na Śnieżkę...

Jeszcze tylko zdjęcie przed schroniskiem
i... w drogę...

Wstecz