Gabi odkrywa
ruiny zamku w Bobolicach
wrzesień 2007 r.
![]() |
Zaczyna się interesująco. Tajemne
przejścia, kamienne skrytki, |
Dużo
przestrzeni do biegania, a ja na uwięzi. |
|
![]() |
|
![]() |
|
Oooo, pomyśleć, że kiedyś wejścia do tego zamku strzegły całe stada rycerzy. |
![]() |
![]() |
Rusztowania
wyglądają |
![]() |
|
Jak oni po tym wchodzili? |
|
![]() |
Ale
armata! Już wiem! Nie? |
Jak
w dawnych wiekach, tak i ja teraz niczym |
![]() |
![]() |
Biedni
Ci rycerze byli... |
Tak
zapewne na świat zerkały |
![]() |
![]() |
Może z tego właśnie okna machała do swego księciunia jedna z ówczesnych księżniczek? Któż to wie... Już
czas wychodzić. |
Siad?
Zostań! Pstryk! |
|
![]() |
Łe, nudno tak samej. Idę z Wami. |
Szkolę
swojego małego człowieka |
|
![]() |
A
oto i ta skałka z dziurką. |
|